niedziela, 10 kwietnia 2016

The Lash

Wiem, że nie wszyscy lubicie metal, ale ten teledysk przekazuje bardzo słuszną dawkę metafizyczno-religijnego niepokoju.

2 komentarze:

  1. Sam nie wiem...Początek obiecujący - nastrojowy krajobraz pustynny. Jednak gdy zobaczyłem tego dziwacznego gostka targającego za sobą gałęzie to pomyślałem, że to jakaś kiepska parodia... Mocna końcówka na szczęście, choć z całości ciężko o jednoznaczną ocenę. Co do metafizyczno - religijnego niepokoju to jak dla mnie o wiele lepszy był ten film pełnometrażowy wklejony nie tak dawno - Valhalla.

    Grot

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozumiem, Grocie. Valhalla to jednak inny kaliber - przede wszystkim, dłuższa narracja, która pozwala spokojnie, konsekwentnie zbudować klimat, wprowadzić w nastrój. Tu mamy trochę łączenie ognia z wodą - opowieść, która wymaga celebracji połączona z dynamiką dość brutalnej, pierwotnej muzyki. Ale mnie ten kontrast kupił, choć to bardziej kwestia gustu.

    Część z "układaniem gałęzi" faktycznie mogła by być nieco krótsza, ale jest w tym pewien rytualizm, który znajduje uzasadnienie w ostatnich 3 minutach. Poza tym mamy:
    - opowieść inicjacyjną o bardzo radykalnej i uniwersalnej wymowie (uśmiercić siebie, by wstąpić wyżej, zanegować własną naturę, by doznać oświecenia itd.)
    - bardzo mocne zobrazowanie mechaniki myślenia religijnego, a właściwie jego zaczątków, które stanowi świetną polemikę z "Odyseją kosmiczną 2001" Kubricka
    - klimatyczną, transową miniaturę grozy.

    Jak dla mnie bomba:)

    OdpowiedzUsuń