tag:blogger.com,1999:blog-7890984480021660038.post571507323405038325..comments2023-03-20T14:23:05.441+01:00Comments on Labirynt z liści: Obumieranie ciekawościW.G.http://www.blogger.com/profile/01363786318268353063noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-7890984480021660038.post-65371593749932852712019-12-21T11:23:06.130+01:002019-12-21T11:23:06.130+01:00Ja bym tragizm sytuacji zlokalizowała gdzie indzie...Ja bym tragizm sytuacji zlokalizowała gdzie indziej. Jeśli człowiek ma zbyt dużą kompetencję do zamieszkiwania odmiennych punktów widzenia (zdolność skądinąd pożądaną) może go wysiedlić z własnego - zerwać prawdotwórcze więzy z jednostkowym, stabilnym centrum, dzięki któremu "moje" przekonanie ma szczególny status w katalogu możliwych przekonań. Bo czy nie jest tak, że w miarę przekraczania jednostkowego doświadczenia człowiek przestaje być człowiekiem, a staje się... mobilną technologią intelektualną? Że "prawda" może mieć jakikolwiek kształt tylko w wyniku ograniczenia horyzontu poznania? Bo może rzeczywistość składa się z perspektyw i tyle. Patrząc z tej perspektywy xD, w mowie noblowskiej Tokarczuk (co by topikalnym być, choć tematy, które porusza, są oczywiście podejmowane przez wielu innych) można dostrzec dość tragiczny paradoks. Perspektywa czwartoosobowa, przekroczenie "ja" poprzez "czułe" wsłuchanie się w inne byty i ich prawdy, nie byłoby drogą ku Realizacją Potencjału Człowieczeństwa i ku Lepszemu Światu, a wystąpieniem poza człowieczą jurysdykcję, tak fatalnym jak adekwatnym zwieńczeniem człowieczeństwa i dostępnego mu "meaning-making". Tyle lat minęło, a Zapffe cały czas aktualny. <br /><br />Ale fakt faktem, że bardziej prawdopodobne, że prędzej się wszyscy wytłuczemy, zginiemy w wojnie na pewności, a nie w paraliżu niemożności pewności. Więc pewnie lepiej pielęgnować ciekawość.Majahttps://www.blogger.com/profile/09741618866888546022noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7890984480021660038.post-18392235500848994312017-08-15T21:54:05.476+02:002017-08-15T21:54:05.476+02:00Ciekawe przemyślenia.
Moim zdaniem ciekawość jest...Ciekawe przemyślenia.<br /> Moim zdaniem ciekawość jest zabijana przez automatyzm działania i gotową odpowiedź, która jest dostępna wszędzie, lecz niewielu umie zadać właściwe pytanie. Pytam się więc z czystej dociekliwości: jak i o co pytać? Może nie będzie odpowiedzi, ale będą poszukiwania. Anonymousnoreply@blogger.com