sobota, 26 grudnia 2015

Dom 2

Zawsze - ilekroć widzę taki budynek - nie mogę pozbyć się myśli, że ktoś kiedyś w nim mieszkał, ktoś w nim przeżywał swoje życie. Cieszył się, smucił, bawił. Jakieś dziecko miało w nim swój pokój, wyglądąło przez okno na świat. Jak czułbym się, będąc byłym mieszkańcem takiego domu? Co myślałbym, wróciwszy po latach w azyl zmieniony w ruinę?

8 komentarzy:

  1. Zniewalające te zdjęcia. Chaos, odludzie, zniszczenie, mrok, pustka, osamotnienie.

    maszynistaGrot

    OdpowiedzUsuń
  2. "Przestrzeń kosmiczna pełna jest takich martwych światów"-H.P. Lovecraft. old weirdman

    OdpowiedzUsuń
  3. Przy okazji:wierzę,że powstanie kiedyś z tego album. Autor dał się już poznać jako swoisty kronikarz umierających miast,świadek rozpadu i korozji opuszczonych gmachów czy fotograf zamordowanych miejsc i siedzib ludzkich. Były też Antygmachy odbite w zwierciadłach i wąskie uliczki zdegenerowanych miasteczek,były też marionetki w parku,groby w lesie,cygan z "fajką" i lalki o twarzach martwych ludzi. Czekamy na więcej... old weirdman

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję wam za ciepłe opinie. To był mój "pierwszy raz" z aparatem od dobrych kilku miesięcy i trochę niepewnie się czułem. Fotografowany obiekt znajduje się w Bielsku-Białej, w okolicy osiedla Złote Łany. Udało mi się uzyskać na niektórych zdjęciach wrażenie odludnej okolicy, tymczasem kilkanaście metrów dalej rozciągają się ogródki działkowe i bloki. Co nie zmienia przytłaczającego wrażenia, jakie robi budowla (pokazał mi ją teść).

    Odnośnie do albumu, to może kiedyś wyodrębnię galerię np. na Flickr, choć podchodzę do tego z pewną nieśmiałością, bo jednak fotografem jestem niedzielnym.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie jestem znawcą fotografii, lecz tak na mój punkt widzenia te zdjęcia są naprawdę wyjątkowe. Niebywale mroczne te obrazy. Na miejscu autora zastanowiłbym się czy nie wykorzystać w ewentualnej przyszłej książce grozy. Te drzewa są urzekające na niektórych fotkach, robią złudzenie że wyrastają z tych zniszczonych domów, są z nimi jakby zrośniete, niezwykła symbolika, myślę że temat wart uwagi.

    maszynistaGrot

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak. Poza tym osoby uzdolnione artystycznie często wykazują więcej niż jeden artystyczny talent.old weirdman

    OdpowiedzUsuń
  7. Może nie te na pierwszym planie, ale w tych domach naprawdę rosną drzewa. Zrobiłem zdjęcia systemów korzeniowych wiszących jak pnącza z kondygnacji; niestety tym korzeniom nieco brakuje kontekstu (trudno było zmieścić w kadrze drzewo i korzenie oraz budynek w szerszym, rozpoznawalnym planie).

    Pewnie jak wrócę do Warszawy, to zajmie się tą galerią na flickr. Chociażby dla was dwóch:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękujemy. Och,zachwyconych jest na pewno więcej,po prostu dla mnie i Maszynisty dialog z Artystą jest wartością samą w sobie.old weirdman

    OdpowiedzUsuń