środa, 2 listopada 2011

Pierwszy

To notatka bardziej dla mnie niż dla tych, którzy przypadkowo wejdą na tę stronę. Mogę powiedzieć - a w zasadzie mógłbym powiedzieć, gdyby to miało jakieś znaczenie - że już kiedyś bawiłem się w blogowanie. Znudziło mi się wtedy. Albo po prostu się tym zmęczyłem. Teraz chciałbym spróbować czegoś innego, w inny sposób. Prawdopodobnie też kiedyś mi się to znudzi i wtedy poszukam sobie innego zajęcia.

Dla wszystkich zapadnie noc i po wszystkich przyjedzie dyliżans. Cieszę się wiatrem, który dostaję, i duszą, którą dostałem, aby się nim cieszyć, i o nic więcej nie pytam ani niczego nie szukam. Jeżeli to, co zapisuję w tym dzienniku podróży, zdoała kiedyś dać rozrywkę innym podróżnikom, to dobrze. Jeżeli tego nie przeczytają lub nie znajdą w tym rozrywki, też dobrze.
Fernando Pessoa, Ksiega Niepokoju

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz