sobota, 15 marca 2014

Teatro Grottesco w Polsce i parę innych informacji

Jeszcze kilka ogłoszeń parafialnych. Najważniejsze, o czym już pewnie wszyscy wiedzą, ale co muszę tutaj - pro forma - wpisać: jesienią br. nakładem Wydawnictwa Okultura ukaże się Teatro Grottesco Thomasa Ligottiego. Za przekład opowiadań odpowiadają: Filip Skutela, Aleksander Więckowski, Mateusz Kopacz i ja, zaś wstęp do książki napiszę wspólnie ze Sławomirem Wielhorskim.

Nie chcę już opisywać z detalami historii wydawania tej książki, więc powiem krótko: brawa i ukłony dla Dariusza Misiuny za decyzję. Jednocześnie mówi to nieco o rynku horroru w Polsce. Albowiem tak się właśnie zabawnie złożyło, że jeden z najwybitniejszych żyjących twórców literatury grozy ukaże się nakładem wydawnictwa, które do tej pory nie było kojarzone z beletrystyką.

To nie jest koniec dobrych wiadomości dla spragnionych twórczości Thomasa L. W najbliższym numerze magazynu "Trans/wizje" zostanie obublikowany przeprowadzony przeze mnie wywiad z Ligottim (o roboczym tytule Mówią, że powinienem się zabić, żeby nie psuć nikomu radości z bycia żywym (w jakiś czas po publikacji w "Trans/wizjach" tekst w wersji angielskiej zawiśnie na Thomas Ligotti Online) oraz tłumaczone przeze mnie (i redagowane przez Mateusza Kopacza) opowiadanie Anioł pani Rinaldi, którego to przekładu wczesną, roboczą wersję można było niegdyś przeczytać na stronach niniejszego bloga. Można powiedzieć, że 2014 będzie rokiem Thomasa Ligottiego. I dobrze. Wreszcie nasza Ligottiańska banda dopięła swego:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz